Promocja!

Cios za ciosem (15C34)

Autor:
Magdalena Opach

4,00 

Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 4,00 .

Książka jest spełnieniem marzenia Madzi Opach, zrealizowanego dzięki pomocy ludzi i instytucji o otwartych sercach, w ramach Fundacji Mam Marzenie.

Gdy czytamy tę powieść, brzęczy nam w uchu nostalgiczna Irena Santor:

O czym marzy dziewczyna

Gdy dorastać zaczyna

Kiedy z pączka się zmienia w kwiat

Kiedy śpi, gdy się ocknie

Za czym tęskni najmocniej

Czego chce, aby dał jej świat…

Siedemnastoletnia Kate jest z pozoru zwykłą londyńską nastolatką. Patrząc w lustro, myśli o tym, jak wygląda, wpatrując się w horyzont, marzy o przyszłości. Czasem sprzecza z rodzicami, czasem kupuje tonę modnych ciuchów. Poza tym – ma białaczkę.

Skrzypce, róże, wenflony, zapach domowego rosołu, walka o życie, tysiąc małych i dużych spraw, a przede wszystkim – ON. Cios za ciosem, akcja za akcją, karuzela zaczyna się kręcić gdzieś w okolicach pierwszych stron i aż do końca nie przestaje. Pierwsza powieść Magdaleny Opach, zdolnej czternastolatki, jest pełna pasji. Autorka z wprawą porusza się zarówno po szpitalnych korytarzach, jak i po duszy bohaterki. Jest żywiołowa (skąd ona bierze te zwroty akcji!), zabawna (patrz: korzyści z nieposiadania włosów), mądra.

A gdzieś w tle, bez ustanku, Irena Santor:

…Odrobinę szczęścia w miłości

Odrobinę serca czyjegoś

Jedną małą chwilę radości

Przy boku kochanego

Stanąć z nim na ślubnym kobiercu

Nawet łzami zalać się

Potem stanąć sercem przy sercu

I usłyszeć… kocham cię

Kamil Durczok we wstępie do książki pisze m.in.: „Nie umiem napisać, o czym jest to opowiadanie. A raczej się nie odważę. Te same zdania najpewniej każdy odczyta całkiem inaczej. Pewnie ktoś najpierw, tak jak autorka, zderzy się z dramatycznym w swoim bezsensie pytaniem: dlaczego? Pytaniem nonsensownym, bo przecież nie ma dobrej odpowiedzi na pytanie: dlaczego Bóg albo los – jak kto woli – zabiera ludzi, którzy mieli całe życie przed sobą? Nikt przytomny nie znajdzie śladu sensu w chorobie i cierpieniu małych dzieci. No i nikt nie odnajdzie logiki w tłumaczeniu, że jesteśmy poddawani takim próbom, abyśmy byli mocniejsi. Ale absurdalne pytanie „dlaczego?” i tak nas dopadnie. Tak jak dopadło bohaterkę tej książki”.

Ks. prof. Jerzy Szymik pisze natomiast o książce tak:

„Mógłbym pisać o niepojętości istnienia i o cierpieniu większym niż człowiek, o języku, w którym lookać, zagadać na fejsie i mieć mega przyjemność nie przeszkadzają opowieści o tęsknocie za miłością i zdrowiem, a wręcz przeciwnie. Mógłbym pisać o białym laptopie, delfinach i blogu, Zaynie Maliku i boysbandach. I o tym, że ta zachwycająca książka zainteresuje kilka pokoleń: od nastolatków po staruszków.

Ale chcę jedynie napisać o fragmentach innej książki. Z dedykacją dla Magdy.

Miała 12 lat, dogorywała. Jej tato, Jair, prosił Go usilnie: przyjdź, połóż na nią rękę, a żyć będzie. Ale umarła. Należała do tych wszystkich, którym się nie udało… Ale On powiedział do Jaira: nie bój się, wierz tylko. A do niej: Talitha kum, Dziewczynko, mówię ci wstań!. I wstała, chodziła, jadła. A wszyscy osłupieli ze zdumienia [por. Mt 9,18-26; Mk 5,21-43; Łk 18,35-43]”.

Brak w magazynie
Dodaj do ulubionych produktów
Dodaj do ulubionych produktów
Kategoria:
Dostępność:
Brak w magazynie
Price Alert
Dodaj do ulubionych
Cena

4,00 

Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 4,00 .

Brak w magazynie
Koszty dostawy

powyżej 200 zł (oprócz wina)
Pocztex 48
paczkomaty InPost
kurier In Post
odbiór osobisty
pliki do pobrania

od 0 zł
od 11,10 zł
od 12,5 zł
od 13 zł
0 zł
0 zł

Opis

Książka jest spełnieniem marzenia Madzi Opach, zrealizowanego dzięki pomocy ludzi i instytucji o otwartych sercach, w ramach Fundacji Mam Marzenie.

Gdy czytamy tę powieść, brzęczy nam w uchu nostalgiczna Irena Santor:

O czym marzy dziewczyna

Gdy dorastać zaczyna

Kiedy z pączka się zmienia w kwiat

Kiedy śpi, gdy się ocknie

Za czym tęskni najmocniej

Czego chce, aby dał jej świat…

Siedemnastoletnia Kate jest z pozoru zwykłą londyńską nastolatką. Patrząc w lustro, myśli o tym, jak wygląda, wpatrując się w horyzont, marzy o przyszłości. Czasem sprzecza z rodzicami, czasem kupuje tonę modnych ciuchów. Poza tym – ma białaczkę.

Skrzypce, róże, wenflony, zapach domowego rosołu, walka o życie, tysiąc małych i dużych spraw, a przede wszystkim – ON. Cios za ciosem, akcja za akcją, karuzela zaczyna się kręcić gdzieś w okolicach pierwszych stron i aż do końca nie przestaje. Pierwsza powieść Magdaleny Opach, zdolnej czternastolatki, jest pełna pasji. Autorka z wprawą porusza się zarówno po szpitalnych korytarzach, jak i po duszy bohaterki. Jest żywiołowa (skąd ona bierze te zwroty akcji!), zabawna (patrz: korzyści z nieposiadania włosów), mądra.

A gdzieś w tle, bez ustanku, Irena Santor:

…Odrobinę szczęścia w miłości

Odrobinę serca czyjegoś

Jedną małą chwilę radości

Przy boku kochanego

Stanąć z nim na ślubnym kobiercu

Nawet łzami zalać się

Potem stanąć sercem przy sercu

I usłyszeć… kocham cię

Kamil Durczok we wstępie do książki pisze m.in.: „Nie umiem napisać, o czym jest to opowiadanie. A raczej się nie odważę. Te same zdania najpewniej każdy odczyta całkiem inaczej. Pewnie ktoś najpierw, tak jak autorka, zderzy się z dramatycznym w swoim bezsensie pytaniem: dlaczego? Pytaniem nonsensownym, bo przecież nie ma dobrej odpowiedzi na pytanie: dlaczego Bóg albo los – jak kto woli – zabiera ludzi, którzy mieli całe życie przed sobą? Nikt przytomny nie znajdzie śladu sensu w chorobie i cierpieniu małych dzieci. No i nikt nie odnajdzie logiki w tłumaczeniu, że jesteśmy poddawani takim próbom, abyśmy byli mocniejsi. Ale absurdalne pytanie „dlaczego?” i tak nas dopadnie. Tak jak dopadło bohaterkę tej książki”.

Ks. prof. Jerzy Szymik pisze natomiast o książce tak:

„Mógłbym pisać o niepojętości istnienia i o cierpieniu większym niż człowiek, o języku, w którym lookać, zagadać na fejsie i mieć mega przyjemność nie przeszkadzają opowieści o tęsknocie za miłością i zdrowiem, a wręcz przeciwnie. Mógłbym pisać o białym laptopie, delfinach i blogu, Zaynie Maliku i boysbandach. I o tym, że ta zachwycająca książka zainteresuje kilka pokoleń: od nastolatków po staruszków.

Ale chcę jedynie napisać o fragmentach innej książki. Z dedykacją dla Magdy.

Miała 12 lat, dogorywała. Jej tato, Jair, prosił Go usilnie: przyjdź, połóż na nią rękę, a żyć będzie. Ale umarła. Należała do tych wszystkich, którym się nie udało… Ale On powiedział do Jaira: nie bój się, wierz tylko. A do niej: Talitha kum, Dziewczynko, mówię ci wstań!. I wstała, chodziła, jadła. A wszyscy osłupieli ze zdumienia [por. Mt 9,18-26; Mk 5,21-43; Łk 18,35-43]”.

Autor
ISBN
978-83-7030-902-2 
Oprawa
Miękka 
Format
125 x 195 
Liczba stron
124 
SKU
15C34