Kiedy późną wiosną 1446 roku przed narodzeniem Chrystusa półmilionowa rzesza Izraelitów słuchała u stóp Góry Synaj Dziesięciu Słów Najwyższego, nikomu przez myśl nie przeszło, że 35 wieków później, 2500 kilometrów dalej na północ, w kameralnym wnętrzu kościoła świętego Jerzego w Jasienicy na Śląsku Cieszyńskim dwaj księża będą rozprawiać o tym zdarzeniu przez niemal cały rok (…).
To były spontaniczne dialogi. Nie układaliśmy ich scenariuszy, nie rozpisywaliśmy ról, uprzednio tylko uzgadniając tematyczny zakres kolejnej rozmowy. Postawiliśmy na spontaniczność i działanie Ducha Świętego. A sposób podejścia do kolejnych zagadnień związanych z Dekalogiem determinowała nie tylko wiedza teologiczna, ale nade wszystko osobiste pasje, obejmujące literaturę, sztukę oraz nauki humanistyczne i przyrodnicze.
