Kapelusz na wodzie. Gawędy o k (14K208D)

Autor:
Wojciech Bonowicz

34,90 

Najbardziej znany góralski dowcip opowiadany przez Tischnera ma za bohatera nieśmiertelnego Franka Gąsienicę. „Po mnie nic nie zostanie, oprócz tych paru dowcipów – tym raduję się oczywiście – które Franek Gąsienica wymyśla, a ja, jak ten magiel, powtarzam”, mówił Tischner podczas jednego z wykładów. Otóż w czasie powodzi w Łopusznej chłopi stali przy moście na Dunajcu i obserwowali, co się dzieje. Przedmiot refleksji był zawsze ten sam: czy woda zabierze most, czy nie zabierze. Ale tym razem chłopów coś zaintrygowało: unoszący się na wodzie góralski kapelusz. Patrzą – stanął na prądzie. Za chwilę – pod prąd. Zaś stanął – i z prądem. „Coz to? Cud?”, pyta jeden. „E nie, to Franek Gąsienica. Pedzioł, że ma w dupie powódź i orze”.

Brak w magazynie
Dodaj do ulubionych produktów
Dodaj do ulubionych produktów
Kategoria:
Dostępność:
Brak w magazynie
Tagi:
Price Alert
Dodaj do ulubionych
Cena

34,90 

Brak w magazynie
Koszty dostawy

powyżej 200 zł (oprócz wina)
Pocztex 48
paczkomaty InPost
kurier In Post
odbiór osobisty
pliki do pobrania

od 0 zł
od 11,10 zł
od 12,5 zł
od 13 zł
0 zł
0 zł

Opis

Najbardziej znany góralski dowcip opowiadany przez Tischnera ma za bohatera nieśmiertelnego Franka Gąsienicę. „Po mnie nic nie zostanie, oprócz tych paru dowcipów – tym raduję się oczywiście – które Franek Gąsienica wymyśla, a ja, jak ten magiel, powtarzam”, mówił Tischner podczas jednego z wykładów. Otóż w czasie powodzi w Łopusznej chłopi stali przy moście na Dunajcu i obserwowali, co się dzieje. Przedmiot refleksji był zawsze ten sam: czy woda zabierze most, czy nie zabierze. Ale tym razem chłopów coś zaintrygowało: unoszący się na wodzie góralski kapelusz. Patrzą – stanął na prądzie. Za chwilę – pod prąd. Zaś stanął – i z prądem. „Coz to? Cud?”, pyta jeden. „E nie, to Franek Gąsienica. Pedzioł, że ma w dupie powódź i orze”.

Dowcip ten – góralska wersja wezwania: „Róbmy swoje!” – zrobił zrozumiałą karierę w latach stanu wojennego. Przy różnych okazjach Tischner powtarzał, że nie ma czasów tak złych, żeby nie można było uprawiać nauki, a w szczególności – oswajać świata myśleniem.

(fragment)

„Czasami się śmieję, że najpierw jestem człowiekiem, potem filozofem, potem długo, długo nic, a dopiero potem księdzem” – mawiał o sobie Józef Tischner. Nowa książka Wojciecha Bonowicza przedstawia wybitnego myśliciela, duszpasterza i publicystę przede wszystkim jako „Józka z Łopusznej”, który zjednywał sobie wszystkich ogromnym poczuciem humoru i dystansem do samego siebie. Z połączenia krótkich obrazów powstał barwny portret Tischnera, człowieka nietuzinkowego, wnoszącego ożywczy ferment do polskiego życia intelektualnego i publicznego.

Autor
Producent
Wydawnictwo Znak 
ISBN
978-83-240-1348-7 
Data wydania
2010 
Oprawa
twarda 
Format
12,4 x 19,4 cm 
Liczba stron
280 
SKU
14K208D